Brudne dziecko to szczęśliwe dziecko! Gdybym miała wskazać motto naszego rodzicielstwa – to byłyby właśnie te słowa Bo kiedy dzieci mają się brudzić, jeśli nie teraz? To nasze dzieciaki w akcji: farby do pokoju dziecka
W tym wpisie opowiem o naszym podejściu do brudnych zabaw dzikich dzieci i pokażę Wam najbrudniejsze miejsce w naszym mieszkaniu oraz jego małą metamorfozę.
Za „dzikim dzieciństwem” naszych dzieci oraz naszym „dzikim rodzicielstwem” kryje się głębsza filozofia Mąż i ja mamy wykształcenie przyrodnicze, uwielbiamy kontakt z naturą i niezależnie od pory roku i pogody spędzamy czas bardzo aktywnie. To popularny m.in. w krajach skandynawskich styl życia, który przy okazji wspiera wysoką odporność na choroby.
Jednak chodzi nie tylko o kontakt z naturą i zdrowie, ale też o kształtowanie charakteru. Z moich obserwacji wynika, że zachęcanie dzieci do „dzikich”, brudnych i mokrych zabaw i sportu w każdych warunkach pogodowych, to właśnie jeden ze sposobów na budowanie w nich odwagi, wiary we własne możliwości, przełamywanie nieśmiałości i budzenie dzikości w małych sercach <3 Obserwuję to od ponad ośmiu lat i niezmiennie mnie to zachwyca i wzrusza.
Obawiam się, że lęk przed zabrudzeniem białych rajstop, eleganckich spodni czy niedzielnego ubrania tylko niepotrzebnie usztywnia i ogranicza dzieci, a to przekłada się na inne życiowe ograniczenia. Tak to widzę. Dlatego pielęgnujemy „dzikość” Romka i Irenki, a to przekłada się na ich samoocenę i asertywność.
Jednak coś za coś!
Dzieci beztrosko taplają się w błocie, przez cały rok jeździmy na rowerach i mamy duży luz w kwestii porządku i „brudnych”, kreatywnych zabaw… co znajduje odzwierciedlenie w wyglądzie naszego mieszkania Nie wiem jak to działa, ale ściany i wszystkie jasne powierzchnie działają na dzieci jak magnes! To jest totalnie poza ich kontrolą – widzę to codziennie na białym stole w naszej kuchni, ścianach i framugach.
Nadal jednak uważam, że warto!
Mamy niewielkie mieszkanie (niecałe 53 m²) w układzie rozkładowym, więc najbardziej hardkorowy brud kumuluje się w przedpokoju. Ostatnio malowaliśmy przedpokój w 2011 roku, więc nie ma co ukrywać – wyglądał tragicznie! Każdy, kto ma małe dzieci i psa, wie o czym mówię Poza tym mój mąż i syn trenują kolarstwo i trzymają swoje ukochane rowery w mieszkaniu (syn na balkonie, a mąż w naszej sypialni), więc opony też od czasu do czasu zostawią na ścianach jakieś „pieczątki”
Oto kilka przykładów z naszego przedpokoju przed malowaniem:
Przedpokój postanowiliśmy odświeżyć tymi samymi farbami, które w zeszłym roku sprawdziły się doskonale w pokoju dzieci i w naszej sypialni – Magnat Ceramic Care.
Ściany w przedpokoju były wcześniej kremowo-beżowe, więc biel wydaje się dość karkołomnym pomysłem… Jednak Magnat Ceramic Care to plamoodporne farby ceramiczne, które nie „łapią” brudu i bardzo łatwo je doczyścić zwykłą gąbką i wodą (w trudnych przypadkach można dodatkowo użyć płynu do naczyń).
Jak niebo przed burzą
Niebo przed burzą! Od czasu remontu naszej sypialni jestem zakochana w tym kolorze, więc postanowiliśmy wykorzystać resztkę farby pod wieszakami w przedpokoju. To odcień A8 „Śmiały Tanzanit” z palety Magnat Ceramic Care. Nie wiem czy na zdjęciach dobrze to widać, ale na żywo to właśnie taki głęboki, szaroniebieski kolor nieba przed burzą Przepiękny!
Porównanie przedpokoju PRZED i PO malowaniu:
Grunt to ubrać się pod kolor ściany!
„Dziecioodporne” ściany to ogromny komfort. Tym bardziej, że nie przepadam za remontami i najchętniej odświeżałabym mieszkanie maksymalnie raz na 10 lat. Z farbami Magnat Ceramic Care to możliwe, a samo malowanie też jest wyjątkowo bezbolesne Farby doskonale kryją i są bardzo wydajne (u nas wystarczyły 2 warstwy, pomimo bardzo nierównych ścian bez gładzi gipsowej). Farba jest kremowa, nie kapie, nie chlapie i nie śmierdzi
Poza tym badania laboratoryjne potwierdziły, że farba Magnat Ceramic Care zapewnia redukcję poziomu formaldehydu, który może występować w naszych mieszkaniach – to rakotwórczy związek, który ulatnia się m.in. z mebli, dywanów, wykładzin, paneli podłogowych oraz materiałów budowlanych. Ta innowacyjna receptura farb Magnat otrzymała też certyfikat Ecolabel.
A z puszek po farbach Romek zrobił sobie takie sprytne szczudła
farby do pokoju dziecka
Test plamoodproności ścian
Po upływie ponad 4 tygodni od malowania, postanowiliśmy wykonać test plamoodproności naszych ścian. Dlaczego czekaliśmy akurat tyle? Według informacji producenta „powłoka farby uzyskuje pełne właściwości wytrzymałościowe po 28 dniach od zakończenia prac malarskich.”
Na jakie plamy są odporne farby Magnat Ceramic Care?
Według instrukcji producenta: farba na gładkich, wysezonowanych podłożach nie absorbuje zabrudzeń i „trudnych” plam, takich jak:
- ketchup, olej słonecznikowy, pisaki wodne, kredki, szminka, musztarda (należy je usunąć w ciągu 1 godziny)
- kawa, herbata, wino (należy je usunąć w ciągu 15 minut).
Usuwanie plam i „trudnych” zabrudzeń z podłoży chropowatych, nierównych może być utrudnione.
Jak wypadł test?
- Ketchup – znacie to? Dziecko kończy jeść, a rączki jakoś tak zupełnie niechcący i odruchowo dotykają ściany… rączki, które są tłuste lub wysmarowane ketchupem! Irka, w drodze do łazienki, wysmarowała w ten sposób najbardziej newralgiczną okolicę włączników światła. Zmyłam plamy wilgotną gąbką i po keczupowych odciskach małych rączek nie ma śladu.
- Błotko, ziemia i kurz – z rowerów, butów, ubrań oraz sierści mokrego psa. To brud, który najczęściej pojawia się u nas w przedpokoju (co mogliście zobaczyć na zdjęciach przed malowaniem). W ramach testu błoto zeszło po przemyciu zwykłą wilgotną gąbką – nie potrzeba nawet żadnej „magicznej gąbki” z Rossmana
- Tłuste kosmetyki – nie wiem jak i kiedy, ale Irenka uwielbia „testować” kosmetyki, a potem wycierać je w ściany. Na pierwszy ogień idą kremy do rąk oraz zimowe kremy do twarzy. Gdy słyszę podejrzaną ciszę, bardzo prawdopodobne, że na ścianie lub lustrze powstaje właśnie jakieś dzieło sztuki. Te plamy należą do trudniejszych, ale gąbka + woda + kropla płynu do naczyń bez problemu sobie z nimi poradziły.
- Bliżej niezidentyfikowany brud z rąk naszych dzieci – dzikie dzieciństwo i dzikie rodzicielstwo rządzi się swoimi prawami Wspominałam już Wam, że jednym z głównych założeń podczas remontu naszej sypialni był dobry, sprężynowy materac, po którym nasze dzieci będą mogły do woli skakać. Robią to kilka razy dziennie, bez najmniejszych skrupułów! A przy okazji odbijają na białych ścianach ślady dłoni, które pomiędzy posiłkami nie są pierwszej czystości Nasza sypialnia to było pierwsze miejsce, gdzie przekonaliśmy się o plamoodporności farb Magnat.
- Czarna kawa – mój mąż ma taki uroczy zwyczaj, że chodzi sobie z kubkiem kawy po mieszkaniu i zostawia go w różnych dziwnych miejscach. Taka pułapka Już nie raz zdarzyło się, że kawa malowniczymi rozbryzgami wylądowała parapecie, podłodze i ścianie…
Czarna kawa to jedyna substancja, która nie do końca zdała nasz test: po umyciu wodą z płynem do naczyń na ścianie zostały bardzo delikatne żółte ślady, choć niezbyt wyraźnie widać to na zdjęciach. Być może kawa była na ścianie zbyt długo (według zaleceń producenta najlepiej usunąć ją w ciągu 15 minut), a być może to wina chropowatej powierzchni? Nie mamy gładzi gipsowej, tylko tynk położony dość niedbale przez poprzednich właścicieli – wszystko się zgadza, bo z opisu producenta (który zacytowałam powyżej) wynika, że usuwanie plam z podłoży chropowatych i nierównych może być utrudnione.
Tak czy siak jestem bardzo zadowolona z farb Magnat Ceramic Care i efektów trzech małych remontów, które zrobiliśmy przez ostatni rok. Nadal nie uważam się za ekspertkę od dekoracji domu i urządzania wnętrz Doskonale zdaję sobie sprawę, że to kwestia gustu, ale ja pokochałam te kolory! Wybór palety kolorystycznej, w której będziecie czuć się dobrze i wybór dobrej farby to podstawa – jako rodzice małych dzieci potwierdzamy, że warto zainwestować w dobrą farbę ceramiczną. W przedpokoju, sypialni i w pokoju dzieci mamy białe ściany z kolorowymi akcentami i faktycznie nie łapią brudu, a w razie „awarii” bardzo łatwo się je czyści.
A więcej zdjęć naszego mieszkania możecie obejrzeć tutaj: farby do pokoju dziecka
Jeśli chodzi o plamy zostawiane przez psa, to w przedpokoju nie było ich wiele – nasza Szyszka, adoptowana ze Schroniska na Paluchu, nie potrafi się otrzepywać (nawet po kąpieli lub spacerze w deszczu). Oszczędza więc ściany w przedpokoju Najbrudniejsze ściany są przy legowisku Szyszki w kuchni – te ściany malowaliśmy farbą innej firmy, która nie jest plamoodporna. Widać to niestety w okolicach stołu, kuchenki, blatów i wspomnianego legowiska Szyszki.
Kiedy skończy się epidemia
Kiedy skończy się epidemia, planujemy remont kuchni i tym razem chcemy wypróbować farby Magnat Ceramic Kitchen&Bathroom, które też są ceramiczne i plamoodporne, a jednocześnie nadają się do pomieszczeń narażonych na zawilgocenie i kondensację pary wodnej (takich jak kuchnie, łazienki, pralnie itp.).
Malowanie kuchni ani trochę mnie nie przeraża, ale najtrudniejsze będzie mądre zaprojektowanie mebli, wybór sprzętu AGD i nowych płytek, a przede wszystkim znalezienie dobrej ekipy, która nam to wszystko zmontuje Ale z tym wszystkim musimy poczekać do końca kwarantanny, albo przynajmniej do poluzowania obecnych restrykcji.
Tradycyjnie jeśli macie jakieś pytania, pytajcie śmiało w komentarzach.
Dajcie znać jak Wam się podoba i jakie Wy macie podejście do niezwykłego talentu dzieci do brudzenia siebie i wszystkiego wokół?
Pozwalacie dzieciom się brudzić?
Czy stoi za tym podobna filozofia jak u nas?
Kliknij „Lubię to” lub udostępnij ten wpis na Facebooku:
farby do pokoju dziecka
Trzymajcie się!
Partnerem wpisu jest marka Magnat.
farby do pokoju dziecka
Jak ja Ci dziękuję za ten tekst, bo właśnie zamierzam odmalować salon! Patrzeć już nie mogę na te poprzecierane ściany od zmywania kredek z ponoć plamoodpornej farby I za newsletter dziękuję! Takie miłe “piękna” na dzień dobry, nawet pomimo pryszcza pomiędzy brwiami, potrafi poprawić humor ❤ Ściskam! ?
Aldona, ja też dziękuję za komentarz – to bardzo miłe!
Newslettera bardzo dawno nie było, ale właśnie wróciłam z krótkiego urlopu z nową energią do działania, więc na pewno znów coś do Was naskrobię
Ściskam! ?
Przedpokój wygląda super. Reniu zdradź proszę skąd te drewniane wieszaki?
Dziękuję, Aniu
A wieszaki są z Ikea – to model “SKUGGIS”. Sprzedają je na sztuki, w 3 rozmiarach (my mamy ten średni).
Wyznajemy zasadę: ubrudzone dzieci to szczęśliwe dzieci. Zachęcamy córkę, żeby eksperymentowała, skakała po kałużach i błocie, wspinała się na drzewa, malowała rękami bez pędzla. Na razie w domu szkody na ścianach nie są duże. Gorzej z sofą w salonie i wykładziną :). Z inwestycjami w odświeżanie ścian i mebli poczekamy aż dzieci podrosną, inaczej pójdziemy z torbami :).
Nasza sofa też już woła o pomstę do nieba, kolejny raz na pewno kupię model ze zmywalną, plamoodporną tapicerką Podłogi też na maksa zniszczone przez psa, zabawy dzieci i mokre ślady na parkiecie po kiepskim cyklinowaniu… Z tego wszystkiego w naszym mieszkaniu ściany mają się najlepiej!
znam to zmywanie plam po dzieciach, choć sama czasem też coś chlapnę lub oprę się o ścianę i plama gotowa. Nie wszystko jest winą dzieci haha. mam ściany pomalowane magnatem ceramicznym i chwalę sobie. Kolor nie schodzi, mam taki średni odcień, ani ciemny ani jasny. Staram się lekko trzeć i wszystko ok. Pozdrawiam
Kasiu, dzięki, że się podzieliłaś swoim doświadczeniem. To prawda, u nas też nie wszystkie plamy są sprawką dzieci
Pozdrawiam serdecznie!
Plamoodporna Śnieżka też dobrze się sprawdza. Moje dzieci i pies bardzo dokładnie ją testują. Jak na razie Śnieżka górą
Magnat i Śnieżka to ten sam producent, więc przypuszczam, że stosują podobną technologię Tak czy siak, polecam!
A ja zakochałam się w spódnicy w zwierzęta, którą masz na głównym zdjęciu -zdradzisz gdzie kupiona? ☺️
Dziękuję, to polska marka Marie Zelie, ale obawiam się, że ten wzór już się skończył (to cienka wiosenno-letnia wiskoza, kupiłam ją w wyprzedaży).
Mam nadzieję, że wiosną znów się pojawi!
Kreatywność moich dzieci jeżeli chodzi o malowanie i brudzenie ścian jest ogromna. W tej dziedzinie są ekspertami.
Zastanawialiśmy się z mężem nad wyborem farby do pokoi dziecięcych i wybór padł na Magnat ceramic. I to był bardzo dobry wybór bo farba super się sprawdza. Jest odporna nie tylko na zmywanie, ale również na szorowanie.
Boskie! I jeszcze te zdjęcia! Z tymi plamami to sama prawda. Sama się zastanawiam, jak walczyć ze ścianami na klatce schodowej, żeby to było długotrwałe rozwiązanie.