Przepis ekspresowy – obiad w 15 minut. Niby pójście na łatwiznę, ale to taka obrzydliwie zdrowa łatwizna: pełnoziarnisty pszenny lub bezglutenowy makaron z pesto raw.
Główną rolę w tym przepisie odgrywa przepyszne pesto ♥ Rukola nadaje mu cudny, gorzkawy smak, a razem z czosnkiem, oliwą i pestkami stanowią kompozycję doskonałą! To jeden z naszych najszybszych obiadów, a zarazem świetny sposób, żeby przemycić zielone pesto typu raw dziecku, które nie tyka surówek .
W tym tygodniu mam na głowie dwa razy więcej obowiązków – Mężu koncertuje gdzieś w Europie, ale spokojnie, już wyhodowałam sobie dodatkową parę rąk. Dorzucę jeszcze dwa dodatkowe odnóża (właśnie kiełkują) i już będę wielozadaniową ośmiornicą! Juhu! W oczekiwaniu na dodatkowe kończyny przypomniałam sobie ten oto przepis na KRYZYSOWY OBIAD. Wybaczcie jakość fotki, zrobiłam ją w zeszłym roku. Tak naprawdę to żaden ze mnie fotograf – dopiero w sierpniu 2014 postanowiłam założyć bloga i dowiedziałam się co to przysłona, migawka, ISO i tryb RAW.
Samotne matki to prawdziwe superbohaterki, podziwiam je niezmiernie! Pewnie upychają sobie te dodatkowe odnóża pod kieckami albo w nogawkach. Ja nie dość, że jestem na maksa nieporadna i niezorganizowana, to jeszcze zostałam rozpieszczona przez Męża i przywykłam do podziału domowych obowiązków pół na pół (Mężu, tęsknimy! ;).
Składniki:
150 g dowolnego makaronu – u nas jest to zwykle pełnoziarniste pszenne spaghetti albo makaron bezglutenowy: kukurydziane penne lub gryczane fusilli
Do pesto:
1/2 paczki rukoli (około 60 g)
1/2 filiżanki oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku
świeżo zmielony czarny pieprz – dużo!
1/2 łyżeczki soli (wówczas już nie solimy makaronu)
1 łyżka pestek dyni
1 łyżka słonecznika
1 łyżka sezamu
+ Dodatkowo, dla wyjątkowo zdeterminowanych przemytniczek wartości odżywczych
1 łyżeczka płatków nori
2 łyżeczki płatków drożdży nieaktywych
Do posypania:
Prażone płatki migdałowe – wersja dla wegan
Parmezan lub starty ser żółty – wersja dla całej reszty świata
Wykonanie:
Przygotowanie całości powinno Wam zająć nie więcej niż 15 minut. Czas start!
• Zagotować wodę, wrzucić makaron i ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu, a w tym czasie zająć się pesto:
• Dokładnie umyć rukolę w misce z ciepłą wodą.
• W młynku do kawy zemleć: 1 łyżkę pestek dyni, 1 łyżkę słonecznika i 1 łyżkę sezamu (oczywiście można zmienić proporcje, jeśli nie macie wszystkich powyższych składników, na przykład użyć 3 łyżek słonecznika).
• Czosnek przecisnąć przez praskę.
• Do pojemnika blendera wrzucić wszystkie składniki: rukolę, oliwę, czosnek, pieprz, sól, pestki dyni, słonecznika, sezam, płatki nori i płatki drożdżowe. Zblendować na gładkie pesto – będzie dość rzadkie, dzięki czemu świetnie połączy się z makaronem.
• Płatki migdałowe uprażyć na złoto na suchej patelni, często mieszając, żeby się nie przypaliły.
• W tym czasie makaron powinien już być gotowy. Jeśli zostanie Wam chwila koniecznie przygotujcie szybką surówkę, np. reszta rukoli + pomidorki koktajlowe + czarne oliwki + ciecierzyca + sok z cytryny + olej lniany + przyprawy.
• Wymieszajcie pesto z makaronem, na talerzach posypcie płatkami migdałowymi bądź serem. Sprawdźcie stoper (bo włączyliście go, prawda?) i wpiszcie czas w komentarzu
Smacznego!
Przepis pochodzi z mojego „starego” bloga DzikieZiemniaki.pl