Jazda na rowerze to jeden z najlepszych sportów dla dzieci – wzmacnia całe ciało, rozwija równowagę, a ruch na świeżym powietrzu umożliwia kontakt z przyrodą, wzmacnia odporność i sprawia mnóstwo frajdy! rower dla dziecka
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jazda na rowerze podczas epidemii – jakie są oficjalne zalecenia na stronie gov.pl?
- Na czym polega fenomen dziecięcych rowerów Woom? Czy to naprawdę najlepszy rower dla małego sportowca?
- Gdzie trenuje Romek i jak robimy 30-50 km za jednym zamachem?
- Mam też dla Was fajny rabat na cały asortyment sklepu internetowego rowerystylowe.pl
Od zeszłego roku nasz ośmioletni syn Romek trenuje w Warszawskim Klubie Kolarskim. Grupa trenuje niezależnie od pogody, więc syn często wraca mokry, ubłocony i przeszczęśliwy! W WKK można trenować od 7 roku życia, Romek należy do najmłodszej sekcji „Wentylki” 😀 Jednak uczciwie ostrzegam, że (poza kwarantanną) jest to sport dla prawdziwych rowerowych zapaleńców i twardzieli. Treningi są dwa razy w tygodniu o 18:30, a więc jesienią i zimą jeździ się po ciemku, często w deszczu i błocie np. po Lesie Kabackim. Najmłodsze dzieci uczestniczą w treningu razem z rodzicem. W grupie jest kilkanaścioro dzieci, ale zimą często było tak, że na treningu pojawiało się tylko 3-7 osób, w tym Romek i mój mąż i trener 🙂 Te treningi to jedna z rzeczy, których najbardziej brakuje nam podczas kwarantanny!
Od 2006 roku jeżdżę na rowerze codziennie przez cały rok, niezależnie od pogody. Po paru latach mój mąż też wkręcił się na maksa i kiedy urodziły się dzieci, nie chcieliśmy rezygnować z dwóch kółek. Pamiętam tę ekstazę, kiedy wsiadłam na rower pierwszy raz po porodzie i pedałowałam w siną dal… aż do następnego karmienia 😉 Romek i Irka najpierw jeździli w przyczepie rowerowej, potem w foteliku, a potem na własnych dwóch kółkach.
W tym czasie przetestowaliśmy wiele modeli (Romek ma już 5 rower w swoim ośmioletnim życiu) i po kilku latach testów zdecydowaliśmy się na markę Woom.
Zniżka działa w sklepie online oraz w sklepie stacjonarnym we Wrocławiu (ul. Świdnicka 49).
Kod brzmi RONJA5 i daje 5% rabatu na wszystkie produkty:
- dziecięce rowerki biegowe od 189 zł
- dziecięce rowery z pedałami od 219 zł
- rowery dla dorosłych: miejskie, trekkingowe, elektryczne i wiele innych
- hulajnogi od 309 zł
- przednie i tylne foteliki dla dzieci od 149 zł
- hole i przyczepki rowerowe dla dzieci od 1199 zł
- koszyki, torby i sakwy na rower
- kaski, odzież oraz wszystkie części i akcesoria
Jeśli tylko macie taką potrzebę i możliwość, proszę skorzystajcie z kodu. Warto wspierać polskie firmy, szczególnie w tym trudnym okresie. Rowerystylowe.pl to sklep, w którym robimy zakupy regularnie już od 2013 roku, mamy do niego duży sentyment i zawsze jesteśmy bardzo zadowoleni z jakość obsługi.
Na razie zniżka działa bezterminowo, więc nawet jeśli w tej chwili nie myślicie o zakupie roweru, pamiętajcie o kodzie w tym sezonie 🙂 Mam nadzieję, że nasz ulubiony sklep rowerowy przetrwa ten trudny czas!
JAZDA NA ROWERZE W CZASIE EPIDEMII
Według informacji na stronie gov.pl (na dzień publikacji artykułu, 15 kwietnia 2020) uprawianie sportu – w tym jazda na rowerze – jest traktowana jako niezbędna codzienna potrzeba. Dlatego jeden raz dziennie można wyjść na rower, jeśli spełniamy następujące warunki:
- zachowamy odpowiednią odległość od innych
- uprawiamy sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy rodzin)
To samo dotyczy biegania – na stronie gov.pl pod pytaniem o bieganie znajduje się identyczna odpowiedź.
Więcej o tym, jak ważny jest ruch dla zachowania odporności, zdrowia fizycznego i psychicznego, pisałam w tym artykule.
Ponadto warto podkreślić, że rower jest jednym z najbezpieczniejszych środków transportu podczas epidemii. Nie jest to zamknięta przestrzeń jak auto, czy komunikacja miejska, więc wirusy się nie kumulują. Poza tym szybko mijamy innych przechodniów, minimalizując kontakt z nimi i zagrożenie zarażeniem.
Bardzo martwią mnie sytuacje, kiedy policja nie stosuje się do oficjalnych zaleceń rządu i wystawia mandaty za jazdę na rowerze. Policjanci uzasadniają to w ten sposób, że „nie obchodzi ich co jest napisane na stronie gov.pl, tylko to, co im powiedział Komendant”. Taka dezinformacja, naginanie przepisów, zastraszanie i nadużywanie władzy to poważny problem. W Warszawie słyszałam o takich przypadkach. Jak jest u Was? Dajcie znać w komentarzu ↓
LEKKI ROWER DLA DZIECKA
CZY WOOM NAPRAWDĘ JEST NAJLEPSZY?
Woom to najczęściej polecany lekki rower dla dziecka w sieci. Jednocześnie pojawiają się pytania:
Na czym polega jego fenomen?
Czy naprawdę bije na głowę inne rowery dla dzieci?
Czy jest wart swojej ceny?
Wyjaśniam po kolei 🙂
„Fenomen” rowerów Woom polega na tym, że są to rowery od A do Z zaprojektowane z myślą o dzieciach i doskonale dostosowane do anatomii i potrzeb najmłodszych. Waga, geometria, cały projekt, materiały i zastosowane rozwiązania – wszystko jest tak wykonane tak, aby był to faktycznie rower dla dziecka, a nie „miniatura roweru dla dorosłego”.
W odróżnieniu od innych marek, dla których segment rowerów dla dzieci nie jest priorytetem, Woom produkuje tylko i wyłącznie sprzęt dla małych rowerzystów: solidne i lekkie rowery dla dzieci w wieku od 1,5 do 14 lat (modele kolejno od Woom 1 do Woom 6).
Producent zdobył w tym obszarze duże doświadczenie, wiele nagród oraz uznanie użytkowników. Firma przez pierwsze 6 lat istnienia eksperymentowała, projektowała i optymalizowała konstrukcję rowerów. W ten sposób opracowano rozwiązania i elementy, mające dwa cele: zmniejszyć wagę roweru tak bardzo, jak to tylko możliwe i dopasować wszystkie elementy do potrzeb dzieci. Większość części (aż 85%!) jest więc produkowanych tylko i wyłącznie na zamówienie Woom – nie znajdziecie ich w żadnych innych rowerach.
Najwyższa jakość
Przetestowaliśmy już wiele rowerów dla dzieci i dorosłych. Były wśród nich zarówno rowery z sieciówek, „no name” z Allegro, jaki i modele znanych producentów z ugruntowaną na rynku marką.
Na tym tle mogę powiedzieć, że jakość rowerów Woom naprawdę robi wrażenie i bije na głowę wszystkie inne. Po ich rozpakowaniu przez parę godzin „podziwialiśmy” wszystkie elementy dopracowane w najdrobniejszym szczególe! 🙂
To zdjęcia z początku marca, jeszcze przed ogłoszeniem kwarantanny. Teraz też zdarza nam się jeździć, ale po pierwsze boiska są zamknięte, a po drugie – nawet, gdy wychodzimy na rowery, staramy się nie zatrzymywać, więc nie mamy czasu na sesje zdjęciowe 😉
Dlaczego waga roweru jest taka ważna?
Wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ważna jest waga roweru – zarówno podczas nauki jazdy, jak i dalszych kolarskich wyczynów 🙂
Większość dziecięcych rowerków z kołami o średnicy 20-24” niestety waży tyle samo, co rower dla dorosłego (około 12 kg). Rower mojego męża z kołami o średnicy 28” waży tylko 10 kg, a poprzedni rower Romka z kołami 20” ważył ponad 11 kg! (najprostszy Btwin bez żadnych elementów zwiększających wagę typu amortyzatory, przednia przerzutka, błotniki i bagażnik)
Biorąc pod uwagę to, że dziecko waży znacznie mniej od osoby dorosłej, to jest to co najmniej dziwne, że musi wprawiać w ruch siłą swoich mięśni taki ciężki sprzęt. Wiele rowerów dla dzieci dostępnych na rynku są faktycznie „dla dzieci” tylko z wyglądu – rozmiar się zgadza, ale waga już nie.
Z tego samego względu WKK nie poleca rowerów z dodatkowymi elementami typu amortyzatory i dodatkowe zębatki z przodu.
Nowy rower Romka (Woom 5 z kołami 24”) waży 8,2 kg i nasz ośmiolatek bez problemu sam znosi i wnosi swój rower na trzecie piętro 🙂 Różnica naprawdę robi wrażenie! Jego poprzedni rower ważył ponad 11 kg, pomimo że miał dużo mniejsze koła 20” i żadnych dodatkowych akcesoriów.
Rower Irenki (Woom 3 z kołami 16”) waży 5,3 kg i mąż podnosi go dosłownie jednym palcem 🙂 Ten rower waży tyle, co pierwszy rowerek biegowy naszej córki, pomimo że ma pedały i jest dużo większy.
Co jeszcze daje lekki rower?
- Lekki rower to szybsza nauka i większy komfort jazdy, a co za tym idzie większa przyjemność – nie tylko dla dziecka, ale i rodzica 😉
- Mniejsza waga i komfortowa geometria przekładają się też na dłuższe trasy, które bez większego wysiłku dziecko może pokonać. W przypadku Romka standardowe wyjście na rower to dystans około 20-30 km. Ostatnio z palcem w nosie syn przejechał za jednym zamachem 50 km – tak sobie zażyczył, nikt go nie zmuszał!
- Waga roweru ma ogromne znaczenie przy podjazdach. Mam na koncie wiele górek i podjazdów, na które nie dałam rady wjechać i musiałam prowadzić moją ciężką damkę z Irenką w przyczepce. Tymczasem lekki rower + miękkie przełożenia sprawiają, że rower jedzie pod górkę prawie sam 😉
- Lekki rower wspiera również samodzielność – taki rower dziecko jest w stanie samo wyciągnąć z piwnicy, czy podprowadzić pod górkę. Ogólnie dziecko lepiej czuje się z wagą sprzętu dopasowaną do jego fizycznych możliwości – jak wspomniałam, nasz ośmiolatek bez problemu sam wnosi swój rower na trzecie piętro.
Rowery Woom ważą średnio o 40% mniej niż inne popularne rowery dziecięce. To najlżejsze seryjnie produkowane rowery dziecięce na polskim rynku. Rowery są wykonane z wytrzymałego, a jednocześnie lekkiego stopu aluminium. Nie dość, że rama jest aluminiowa (a więc dużo lżejsza od stalowej), to jeszcze jest dwukrotnie cieniowana (co pozwala na zmniejszenie ilości materiału i wagi).
Ponadto rower Woom nie posiada elementów zbędnych dla dziecka na etapie nauki, np. amortyzacji czy dodatkowych zębatek z przodu. Brak tych elementów i akcesoriów pozwala jeszcze bardziej obniżyć wagę. Dzięki temu rower jest nie tylko lżejszy, ale też łatwiejszy w obsłudze – zarówno, jeśli chodzi o prowadzenie, jak i serwisowanie.
Jeśli Wam zależy, można dodatkowo kupić i zamontować firmowe akcesoria Woom (bagażnik i błotniki), ale w podstawowej wersji rowerów ich nie ma.
Wyjątkowa wygoda
– doskonałe dopasowanie do proporcji ciała dziecka
Konstrukcja rowerów Woom jest naprawdę przemyślana i wygodna, tak aby jak najbardziej ułatwić dziecku jazdę:
- geometria ramy dostosowana do anatomii dziecka (w tym rozstaw kół, regulowany mostek, pozycja kierownicy i siodełka, które umożliwiają dziecku przyjęcie wygodnej, wyprostowanej postawy)
- odpowiedni rozstaw i długość korb (często korby w rowerach dziecięcych są za długie oraz odstają zbyt szeroko)
- łatwy do opanowania napęd (obrotowa manetka, odpowiedni zakres przełożeń, jedna zębatka z przodu)
- hamulce dopasowane do małych dłoni (+ kolorystyczne oznaczenie prawego hamulca w modelach dla młodszych dzieci)
Dodatkowym atutem na dłuższe wycieczki jest miejsce na 2 bidony – nawet nie każdy „dorosły” rower oferuje taką możliwość.
Nauka jazdy
Niewielka waga, wygodna konstrukcja i wysoka jakość rowerów Woom przekładają się na naukę jazdy. Jeśli dziecko jest gotowe, to w mig załapie o co w tym chodzi.
Co to znaczy, że dziecko „jest gotowe” do jazdy na rowerze z pedałami?
Między innymi:
- odpowiednio długo jeździło wcześniej na rowerku biegowym, czuje się pewnie i potrafi utrzymać równowagę
- jest zainteresowane nową umiejętnością, a jazda na rowerze sprawia mu mnóstwo frajdy
- nowy rower z pedałami jest dobrze dopasowany (nie tylko do wzrostu, ale też do długości nóżek)
Czasem dziecko po prostu nie jest gotowe i trzeba trochę poczekać. Więcej na ten temat napiszę za jakiś czas – w artykule o tym, jak nauczyć dziecko jeździć na rowerze opowiem o naszych przebojach z Irenką i pokażę jej rower (Woom 3).
Cena – wszystkie argumenty za i przeciw
To prawda, że rowery Woom nie należą do najtańszych, jednak uważam, że są warte swojej ceny (biorąc pod uwagę wszystkie punkty wymienione powyżej).
Zdarza się, że w przypadku roweru dziecięcego trudno nam uzasadnić drogi zakup. No bo przecież dziecko szybko rośnie, nie dba o sprzęt, więc po co przepłacać?
Po pierwsze: wartość rowerów Woom na rynku wtórnym nie spada znacząco, więc gdy dziecko wyrośnie, można sprzedać rower w bardzo korzystnej cenie – jest ich niewiele, bo szybko znikają. Na aukcjach rowery Woom w dobrym stanie rozchodzą się jak świeże bułeczki za około 90% ceny początkowej, więc można uznać, że to „inwestycja”, która się zwraca 😉
Po drugie: taki rower można wymienić u producenta na następny rozmiar jak dziecko urośnie, korzystając z programu „Rośnij z Woom”.
Po trzecie: staramy się uczyć dzieci szacunku do środowiska i rzeczy które posiadają – uczymy dbać o sprzęt tak, żeby był sprawny, zadbany i służył jak najdłużej.
Budżet na zakup roweru oczywiście zależy też w dużej mierze od tego, jak często dziecko będzie z niego korzystało… Poza tym też jest inaczej, gdy mamy 2-3 dzieci i każde z nich będzie korzystało z zakupionego roweru.
My całą rodziną codziennie jeździmy na rowerach: do pracy, szkoły, przedszkola, na zakupy (z przyczepką rowerową), spotkania służbowe i towarzyskie. Ponadto mąż wkręcił się w kolarstwo szosowe, więc trenuje kilka razy w tygodniu. Romek jeździ wszędzie tylko na rowerze, ma treningi WKK dwa razy w tygodniu, a w weekend jeździmy na wspólne wycieczki po 30-50 km.
Doskonale zdaję sobie sprawę, że jeśli korzystacie z rowerów rzadko i dziecko jeździ np. tylko raz w tygodniu, możecie nie być gotowi na taki wydatek. Jednak dla nas rowery są o wiele ważniejsze, niż auto, które tylko stoi na parkingu i rozładowuje mu się akumulator, bo odpalamy je raz na miesiąc, dwa lub trzy… 😀
Rekomendowany przez rodziców
Woom to najczęściej polecany rower dla dziecka w grupie „Matki Dzikich Dzieci” – to najfajniejsza grupa na Facebooku, w której nie spotkasz się z hejtem 🙂 Grupa liczy już ponad 11 900 członków – jest tam wiele Czytelniczek bloga, a także innych mam, które wierzą, że warto wychowywać dzieci blisko natury, a ich „dzikość” nie jest niczym złym. Jeśli czujesz podobnie, koniecznie dołącz do społeczności „Matki Dzikich Dzieci” grupa bloga Ronja.pl.
RABAT NA WSZYSTKIE ROWERY I AKCESORIA
Pamiętajcie o rabacie w sklepie Rowerystylowe.pl – nawet jeśli nie skorzystacie z niego teraz, to może za jakiś czas? (będzie działał cały sezon). Zniżka dotyczy nie tylko rowerów Woom, lecz całego asortymentu – sklep posiada ogromny wybór rowerów dla dzieci i dorosłych oraz akcesoriów, w tym:
- rowerki biegowe od 189 zł
- dziecięce rowery z pedałami od 219 zł
- rowery dla dorosłych: miejskie, trekkingowe, elektryczne i wiele innych
- hulajnogi od 309 zł
- przednie i tylne foteliki dla dzieci od 149 zł
- hole i przyczepki rowerowe od 1199 zł
- koszyki, torby i sakwy na rower
- kaski, odzież i inne akcesoria
Jeśli natomiast zdecydujecie się na zakup roweru Woom, możecie zaoszczędzić do 212 zł. Polityka cenowa marki Woom jest taka, że ceny u wszystkich polskich dystrybutorów są takie same, więc naprawdę opłaca się skorzystać z rabatu.
Kod działa w sklepie internetowym rowerystylowe.pl oraz w sklepie stacjonarnym we Wrocławiu (ul. Świdnicka 49).
Kliknij „Lubię to” lub udostępnij ten wpis na Facebooku:
rower dla dziecka
Miłego dnia!
rower dla dziecka
3 komentarzy
Hejka:) nasz dopiero stawia pierwsze kroczki, więc póki co rowerek biegowy;) ale nam dorosłym mega brakuje rowerowych wypraw:( od kiedy woziliście dzieci w fotelikach rowerowych? Jak dobrać najlepszy? Pozdrawiam:)
hej,
u nas z kolei króluje Frog (ta sama półka cenowa, co Woom, troche inne ułożenie podczas jazdy). Zaczynaliśmy od Puki, ale po pierwszym z pedałami o kółkach 12″ okazało, że się Puky są masakrycznie ciężkie w porównaniu do właśnie Wooma lub Froga.
Nasza 5 latka uczy się jeździć na Puky z aluminiową ramą i dobrze sobie radzi. Jeszcze trochę kosi zakręty i ma problem z ruszaniem, ale idzie jej coraz lepiej. Koleżanka córki nauczyła się jeździć właśnie na Woomie, bo Puky był za ciężki. Dla nas jest ok.